Nazwa, którą stworzyłam dla tego dania jest bardzo osobista więc jej nie ujawniam. Jestem szczerze przekonana, że całość przepisu jest moja. A przynajmniej sposób w jaki łącze składniki :)
Jak na moje standardy danie dość czasochłonne. Oczywiście bez przesady ale musicie sobie założyć godzinkę na wykonanie.
Składniki:
400 g schabu,
1 średnia cukrowa cebula,
kilka małych pieczarek (7-8),
sos do pieczeni ciemny,
śmietanka 18%,
2-3 łyżki musztardy,
3 listki laurowe,
3 kulki ziela angielskiego,
natka pietruszki
1 średnia cukrowa cebula,
kilka małych pieczarek (7-8),
sos do pieczeni ciemny,
śmietanka 18%,
2-3 łyżki musztardy,
3 listki laurowe,
3 kulki ziela angielskiego,
natka pietruszki
Wykonanie:
schab oczyszczamy z błon, myjemy posypujemy piperzem. cebulę kroimy w plastry, dość cienkie i posypujemy solą.
na patelni rozpuszczamy masło i układamy na niej krążki cebuli tak aby pokryły całą patelenie. Lekko podsmażamy, przewracamy na drugą stronęm zmienijszamy ogień i ukłądamy na nich mięso.
następnie dodajemy ziele angielskie i listki laurowe, można na każdy kawałek mięsa położyć 1 listek, zarumieniamy mięsko.
kiedy schab jest już obsmażony z obu strony.
kiedy cebulka zrobi się bardzo miękka dodajemy pokrojone w ćwiartki pieczarki i całość zalewamy roztworem skłądającym się z 200 ml śmietanki, 100 ml wody i sosu do pieczeni.
całośc gotujemy bardzo powoli na wolnym ogniu. Kiedy sos zgęstnieje dodajemy musztardę - ja zazwyczaj 3 łyżki. dusimy jeszcze chwilę i gotowe ;)
idealnie smakuje z mizerią i młodymi ziamniakami.
Smacznego!