piątek, 24 lutego 2012

Sałatka hawajska

Jestem bardzo sentymentalna, co jakiś czas piszę "gdy byłam mała..." itd. i dziś kolejna porcja tego rodzaju zwierzeń kulinarnych. Otóż, jako mała dziewczyna i prawie nastolatka jeździłam z mamą po zakupy do marketu, w którym można było kupić sałaki. Moją ulubioną była z kurczakiem i ananasem. A że smaki dzieciństwa zawsze kojarzą się nam jak najlepiej od czasu do czasu ją serwuję.

 
Składniki:

 
  • pieczona pierś kurczaka,
  • puszka ananasów,
  • puszka kukurydzy,
  • majonez ( tyle ile trzeba i nie light),
  • pieprz sól
 
Wykonanie dziecinnie proste - należy pokroić pierś i zmieszać z pozostałymi składnikami.

 
Smacznego!

1 komentarz:

  1. Pani tak smacznie gotuje, że postanowiłem zaprosić Panią na randkę.

    Jestem bardzo nieśmiały, ale mamusia zawsze powtarzała, żebym znalazł sobie kobitkę, która będzie potrafiła zadbać o mój tłuszczyk...

    Kocham Panią.

    Twój oddany stryty wielbiciel
    Stasio

    OdpowiedzUsuń